2023-02 Mołdawia

Zdecydowaliśmy się zobaczyć Mołdawię (w tym Naddniestrze) jeszcze przed wybuchem tam wojny w 2024 roku. 

W zasadzie zobaczyliśmy Cricovę, Kiszyniów, Tyraspol oraz kilka innych rzeczy (ale możliwe, że były to haluny spowodowane alkoholowymi incydentami).

Więc tak: Mołdawia est omnis divisa in partes duas:

  • jedna: pod okupacją demokratyczną - Mołdawia główna. Waluta lej mołdawski: 1PLN to 4MDL. Działa revolut. 
  • druga: normalna (Naddniestrze) - to tam stacjonują wojska RF broniąc normalności i Kvinta przed demokracją. Waluta rubel naddniestrzański. Kurs podobny (zdjęcie poniżej). Nie działają karty. JAKIEKOLWIEK. 

Język: mołdawski (normalny rumuński, ale nazywa się mołdawski).

Transport do Mołdawii: dolot na lotnisko KIV bezproblemowy. Lecieliśmy W6 z VIE za kilka euro. Można po ewentualnym zbombardowaniu KIV lecieć do IAS, potem marszrutka.

Kantory: na każdym kroku, bezprowizyjne. Do Naddniestrza bierzemy USD (spread). W Naddniestrzu kursy centralnie sterowane wszędzie (poniżej). W Mołdawii pozanaddniestrzańskiej - nieporządek, bo ceny rynkowe.



Dokumenty, wizy: paszport wymagany, brak konieczności wcześniejszego wizowania. 

Taxi: nie działa uber czy bold. Działa yandex. Może być problem z aplikacją, bo wolność demokratyczna nie dotyczy akurat taj aplikacji i sklep play ją banuje. Można z przeglądarki zamawiać.

Mapy: działa yandex map (również na marszrutki)

GSM: przylatujesz i na lotnisko kupujesz kartę Orange za 39 MDL (niecałe 10 PLN): ważna cztery miesiące, 20 GB + 250 minut rozmów lokalnych. Karta nie funguje w Naddniestrzu.

Lotnisko -> miasto: linia 30, do centrum 40 minut, koszt 6 MDL, płatne gotówka, bez biletu nie pojedziesz, bo kanarzyca wywala z autobusotrolejbusa.

Noclegi: booking (obie części Mołdawii)

Chlanie zaawansowane: tu jest raj dla koniaczkowców i winiaczkowców (ceny w MDL) Kiszyniów



Chlanie proste: Tyraspol: alko 2x tańsze niż w takim Kiszyniowie. Cena wódki to 6,70PLN za pół litra (poniżej ceny a rublach 17 rubli to 1 euro).


Cena głównego towaru eksportowego Naddniestrza (poza ludzkimi organami ofc) pięcioletniego kvinta to 68 rubli - równe 4 euro.

Palenie (tytoń): 2x tańsze w Naddniestrzu niż w PL

Burdele, kurwidołki, zamtuzy: zasadniczo unikać działalności zorganizowanych. Najlepiej skorzystać z szerokiej oferty freelancerów//freelancerek ogłaszających się w aplikacji do tego celu dedykowanej (Tinder). Oferty od razu z ceną, można się targować.
Uwaga: hotele nie są zbytnio friendly do tego typu działalności. 

Sklepy: Sheriff w Naddniestrzu, Linella w Kiszyniowie.


Po kolei:

Wylądowaliśmy w KIV, stempelek w paszport, kupiliśmy kartę Orange, wymieniliśmy po bandyckim lotniskowym kursie kilka euro i pojechaliśmy trzydziestką do miasta Kiszyniów. Miasto jak miasto. Taki Sosnowiec przykładowo ładniejszy. Kiszyniów czystszy.

Masa polskich śladów. Na przykład pomnik jednego z najwybitniejszych rosyjskich poetów, kurwiego (niewątpliwie) syna, szowinistycznego ścierwa i bydlaka: Aleksandra Siergiejewicza Puszkina. Kanalii z jego wstrętnym, imbecylowatym zachwytem nad rzezią Pragi "...i myśmy wasze niemowlęta o gruzy Pragi rozbijali..."

Poniżej pomnik "Koadiutora Wielkiego Mistrza Zakonu Rogaczy" 


Taka ciekawostka historyczna. Treść anonimowego "dyplomu", który był jednym z przyczyn, które to doprowadziły tą swołocz do pojedynku w obronie hłehłe honoru brzmiała: Wielcy kawalerowie, komandorzy i rycerze prześwietnego zakonu rogaczy pod przewodnictwem wielkiego mistrza zakonu, jego ekscelencji D.L. Naryszkina, mianują zgodnie Aleksandra Puszkina koadiutorem wielkiego mistrza zakonu rogaczy oraz historiografem tegoż zakonu. Dożywotni sekretarz, Hrabia J. Borch

Ww. książę Dmitrij Lwowicz Naryszkin to wielki łowczy na dworze Romanowów, Rogacz przez duże "R". Jego żona była oficjalną faworytą cara Aleksandra I Romanowa.
Josif Michajłowicz Borch, to radca tytularny, tłumacz przy Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Jego żona była nikim. To niej ww. parszywiec Puszkin powiedział, że "sypiała ze stangretem".

Poniżej jedna z głównych artylerii Kiszyniowa - Bulwar Grigore Vieru.


Poniżej: dzwonnica Soboru Narodzenia Pańskiego w Kiszyniowie

Poniżej park Valea Morilor ze sztucznym jeziorem i sztuczną plażą.


Winnice Cricova dojazd linią 2, z centrum 40 minut, koszt 6 MDL, płatne gotówka, bez biletu nie pojedziesz, bo kanarzyca wywala z autobusotrolejbusa. Potem 15 minut na nogach.

Alternatywa to taxi za ca 1000 MDL, ale Pan Taksówkarz czeka 3h na zwiedzającego.

Do zwiedzania jest 120 kilometrów podziemnych korytarzy. To druga pod względem długości winnica na świecie. Pierwsza - z wynikiem 200 km jest również mołdawska Mileştii Mici. 

Bilet z degustacją w weekend za 700MDL (poza weekendem 100MDL taniej) - angielskojęzyczna grupa o 16. To tu po incydencie z alko Jurij Gagarin (którego znaleziono dopiero następnego dnia) mówił, że "łatwiej wrócić z kosmosu".

Po winnicy jeździ się meleksem. 


Naddniestrze. Zwiedzanie kvinta. Nie można z buta. Wcześniej dzwonić 9-20-25. 














Komentarze

Popularne posty z tego bloga

2024-05 2024-06 Iran

2024-08 2024-09 propozycja wyjazdu do Kirgistanu i Kazachstanu (w tym trekkingi Tienszan)

2024-08 2024-09 wyposażenie na wyjazd do Kirgistanu i Kazachstanu (w tym trekkingi Tienszan)